Skocz do zawartości

Dyskusja na forum: Polyscias


Rekomendowane odpowiedzi

Polyscias (Polyscias) to rodzaj roślin z rodziny araliowatych (Araliaceae), do którego zalicza się ponad 100 gatunków pochodzących z tropikalnych rejonów świata (m.in. Nowa Kaledonia). Kilka z nich uprawia się jako rośliny ozdobne.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://zielonyogrodek.pl/katalog-roslin/do-wnetrz/3588-polyscias

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...
Komentarz dodany przez Iwona:
Bardzo ciekawy artykuł, mnóstwo ważnych informacji dotyczących właściwej pielęgnacji tej rośliny, świetnie wzbogacił moją wiedzę. Mam gatunek scutellaria od ponad dwóch miesięcy i nawet nie wiedziałam, że ten krzaczek jest aż tak wymagający co do oprawy, kupiłam go na początku wakacji... w Biedronce. Przyznam jednak, że zupełnie nieświadomie nie popełniłam wszystkich tych niewybaczalnych błędów i roślinka wygląda zjawiskowo, ma ok. 50 cm wysokości, w wielu miejscach ukazały się już nawet małe zalążki nowych listeczków i jestem bardzo zadowolona. Zaopiekowałam się nią, polegając na swojej intuicji, całe szczęście, że jej przy tej okazji nieświadomie nie zamordowałam. Kupując ją, nawet nie wiedziałam jak się nazywa, bo akurat wybrałam tę, która nie miała etykiety i dopiero przy kasie musieli sobie z tym poradzić ;) W każdym bądź razie, jestem bardzo wdzięczna za ten artykuł, bo był dla mnie bardzo cenny. Dziękuję i pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komentarz dodany przez Kalathea:
Bardzo ciekawy artykuł, mnóstwo ważnych informacji dotyczących właściwej pielęgnacji tej rośliny, świetnie wzbogacił moją wiedzę. Mam gatunek scutellaria od ponad dwóch miesięcy i nawet nie wiedziałam, że ten krzaczek jest aż tak wymagający co do oprawy, kupiłam go na początku wakacji... w Biedronce. Przyznam jednak, że zupełnie nieświadomie nie popełniłam wszystkich tych niewybaczalnych błędów i roślinka wygląda zjawiskowo, ma ok. 50 cm wysokości, w wielu miejscach ukazały się już nawet małe zalążki nowych listeczków i jestem bardzo zadowolona. Zaopiekowałam się nią, polegając na swojej intuicji, całe szczęście, że jej przy tej okazji nieświadomie nie zamordowałam. Kupując ją, nawet nie wiedziałam jak się nazywa, bo akurat wybrałam tę, która nie miała etykiety i dopiero przy kasie musieli sobie z tym poradzić ;) Na razie wszystko jest z nią w jak najlepszym porządku, ale prawdziwym sprawdzianem będzie okres grzewczy..., nawilżacz powietrza jest już w drodze, a wcale nie kupowałam go z myślą o tej roślinie, tylko o całej mojej kolekcji kalathei i filodendronów; cieszę się, że ostatecznie przyda się i temu krzaczkowi ;) W każdym bądź razie, jestem bardzo wdzięczna za ten artykuł, bo był dla mnie bardzo cenny. Dziękuję i pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...