Skocz do zawartości

Co zrobić, by borówka amerykańska owocowała?


Rekomendowane odpowiedzi

Samodzielna uprawa borówki, choć wydaje się bardzo trudna, nie jest wcale skomplikowana. Znając jej podstawowe wymagania, szybko możesz doczekać się smacznych owoców. Oto kilka wskazówek, jak uprawiać borówki w ogrodzie.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://zielonyogrodek.pl/ogrod/warzywnik-i-sad/6827-co-zrobic-by-borowka-amerykanska-owocowala

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
  • 10 months later...
No z tym obornikiem to chyba ktoś się nie umył - obornik podnosi Ph gleby- więc to najlepszy sposób na małe zbiory. Dużo lepszy byłby kompost z roślin np igły z sosny itp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
  • 1 year later...
Obornik można, a nawet należy stosować do borówek, ale powinien być przekompostowany np. 2-3 letni. Ja stosuję min raz w roku Biohumus rozpuszczony w wodzie. Podobno obornik kurzy rozwodniony jest bardzo dobry (dużo azotu), ale nie posiadam, więc nie stosowałem. Opadanie owoców, to najczęściej oznaka braku wody - trzeba podlewać i ściółkować. Istotne są także odpowiednie odmiany - polecam Chandler o bardzo dużych owocach oraz wszystkie co mają w nazwie BLU - (stare sprawdzone i plenne odmiany).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Popularne aktualnie

  • Odpowiedzi

    • Komentarz dodany przez Janka: Uwielbiam te porady ( bo czytałam też inne) dlaczego końcówki liści zielistki brązowieją. Albo za dużo wody albo za mało. Albo za dużo nawozu albo za mało. Albo za dużo światła albo za mało. Obserwuj zielistkę. To roślina dla każdego ;-) No, chyba jednak tylko dla bacznego obserwatora. Takiego, który rozumie mowę zielistek.
    • Zielistki są pięknymi roślinami doniczkowymi, które mogą ozdobić nasze wnętrza i dodać uroku naszym domom. Jednak, jeśli zauważasz, że liście Twojej zielistki zaczynają schną i brązowieć na końcówkach, nie martw się, to zjawisko jest dość powszechne i może mieć wiele przyczyn. W tym artykule omówimy najważniejsze czynniki, które mogą wpływać na stan liści Twojej zielistki oraz podpowiemy, jak sobie z nimi poradzić. Pełna treść artykułu pod adresem: https://zielonyogrodek.pl/dom-i-balkon/rosliny-w-mieszkaniu/15789-liscie-twojej-zielistki-schna-i-brazowieja-na-koncowkach-oto-przyczyny-i-rozwiazania
    • Twoje tuje nagle żółkną, a ich igły opadają? Przyczyną może być nowy, wyjątkowo groźny szkodnik – dumek jałowcowy. Ten niewielki owad potrafi w krótkim czasie zniszczyć gęste, zdrowe szpalery, które przez lata były ozdobą ogrodu. Warto go poznać, aby szybko rozpoznać problem i podjąć skuteczne działania. Pełna treść artykułu pod adresem: https://zielonyogrodek.pl/pielegnacja/ochrona-roslin/19177-dumek-jalowcowy-nowy-grozny-szkodnik-tui-jak-wyglada-jak-go-zwalczac
    • Komentarz dodany przez li: Zdecydowanie lepsze rozwiązanie biorąc pod uwagę roczne oczekiwanie na decyzje urzędników
    • Komentarz dodany przez zainteresowana: Z uwagi na zla komunikacje ze sasiadem, postanowilam wezwac geodete na ponowne -wyznaczenie granic. Geodeci wyznaczyli granice, stawiajac dodatkowo nowe slupki graniczne. Jest protokol odbiorczy podpisany przez obydwie strony . , W trakcie podpisywania protokolu, sasiedzi zostali powiadomieni o stawianiu nowego ogrodzenia przez nas poniewaz ten obecny jest zrobiony ze starych sztachet,rozwala sie,kury przechodza na nasza posesje i jeszcze rozne problemy wynikajacej z niechcianej wspolnoty z sasiadem mojej posesji. Czy protokol wyznaczenia granic, podpisany przez obydwie strony jest wystarczajacym dokumentem do zadania zwrotu za postawione ogrodzenia na mojej granicy? Sasiedzi nic nie pomogli w stawianiu ogrodzenia , ani nie wykazali zadnego zainteresowania w partycypacji kosztow. Prosze o opinie...
    • Wielu właścicieli działek żyje w przekonaniu, że jeśli sąsiad postawi płot na granicy, to… trzeba się dorzucić. Ale czy naprawdę masz taki obowiązek? Zaskoczenie gwarantowane – prawo jasno określa, kto powinien płacić za ogrodzenie między działkami. Pełna treść artykułu pod adresem: https://zielonyogrodek.pl/wokol-domu/ogrodzenia/19103-kto-placi-za-plot-czy-musisz-zwrocic-sasiadowi-za-ogrodzenie-przepisy-sa-jednoznaczne
    • Komentarz dodany przez Kalathea: Bardzo ciekawy artykuł, mnóstwo ważnych informacji dotyczących właściwej pielęgnacji tej rośliny, świetnie wzbogacił moją wiedzę. Mam gatunek scutellaria od ponad dwóch miesięcy i nawet nie wiedziałam, że ten krzaczek jest aż tak wymagający co do oprawy, kupiłam go na początku wakacji... w Biedronce. Przyznam jednak, że zupełnie nieświadomie nie popełniłam wszystkich tych niewybaczalnych błędów i roślinka wygląda zjawiskowo, ma ok. 50 cm wysokości, w wielu miejscach ukazały się już nawet małe zalążki nowych listeczków i jestem bardzo zadowolona. Zaopiekowałam się nią, polegając na swojej intuicji, całe szczęście, że jej przy tej okazji nieświadomie nie zamordowałam. Kupując ją, nawet nie wiedziałam jak się nazywa, bo akurat wybrałam tę, która nie miała etykiety i dopiero przy kasie musieli sobie z tym poradzić ;) Na razie wszystko jest z nią w jak najlepszym porządku, ale prawdziwym sprawdzianem będzie okres grzewczy..., nawilżacz powietrza jest już w drodze, a wcale nie kupowałam go z myślą o tej roślinie, tylko o całej mojej kolekcji kalathei i filodendronów; cieszę się, że ostatecznie przyda się i temu krzaczkowi ;) W każdym bądź razie, jestem bardzo wdzięczna za ten artykuł, bo był dla mnie bardzo cenny. Dziękuję i pozdrawiam
    • Komentarz dodany przez Iwona: Bardzo ciekawy artykuł, mnóstwo ważnych informacji dotyczących właściwej pielęgnacji tej rośliny, świetnie wzbogacił moją wiedzę. Mam gatunek scutellaria od ponad dwóch miesięcy i nawet nie wiedziałam, że ten krzaczek jest aż tak wymagający co do oprawy, kupiłam go na początku wakacji... w Biedronce. Przyznam jednak, że zupełnie nieświadomie nie popełniłam wszystkich tych niewybaczalnych błędów i roślinka wygląda zjawiskowo, ma ok. 50 cm wysokości, w wielu miejscach ukazały się już nawet małe zalążki nowych listeczków i jestem bardzo zadowolona. Zaopiekowałam się nią, polegając na swojej intuicji, całe szczęście, że jej przy tej okazji nieświadomie nie zamordowałam. Kupując ją, nawet nie wiedziałam jak się nazywa, bo akurat wybrałam tę, która nie miała etykiety i dopiero przy kasie musieli sobie z tym poradzić ;) W każdym bądź razie, jestem bardzo wdzięczna za ten artykuł, bo był dla mnie bardzo cenny. Dziękuję i pozdrawiam
    • To ciekawe rozwiązanie – zielone dachy faktycznie mogą wpływać na temperaturę w domu. Warto sprawdzić szczegóły i zobaczyć, czy są dostępne dofinansowania. Z pewnością jest to opcja warta rozważenia przy remoncie lub wymianie dachu. Co do remontu, to mogą się tez przydać bezolejowe środki smarne https://www.lapena.pl/oferta-kategoria/lakerinia-proszkowa/
  • Kto jest online? (Zobacz pełną listę)

    • Brak zarejestrowanych użytkowników online
×
×
  • Dodaj nową pozycję...