Skocz do zawartości

Ochrona bukszpanów przed szkodnikami. To łatwe!


Rekomendowane odpowiedzi

Czy Twoje bukszpany zostały zaatakowane przez szkodniki? Nie wiesz, co to za owady? To nie problem! Polysect marki Substral to uniwersalny środek owadobójczy, który poradzi sobie z większością szkodników roślin ogrodowych i doniczkowych. Zwalcza i chroni jednocześnie. Działaj Szybko! Sprawdź, jak działa i kiedy go stosować.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://zielonyogrodek.pl/pielegnacja/ochrona-roslin/12233-ochrona-bukszpanow-przed-szkodnikami-to-latwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość peroj
Szkodnik pojawił się w naszym kraju 3 lata temu, teraz opanował cały kraj. A producent, nasz wybawca również już teraz dysponuje tak ogromną ilością środka aby zaspokoić tę sztucznie wytworzona potrzebę. Czy te robaki nagle przed trzema laty spadły z nieba? Czy może ktoś znalazł sposób na wejście z produktem na nowy rynek, uprzednio rozprowadzajac tu i ówdzie owe robale...?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Zuza
peroj, ciekawa teoria, że producent najpierw rozrzuca szkodniki, a potem sprzedaje środek, który je zwalcza. :) :) :) Niektórzy twierdzą, że tak samo było ze stonką i amerykańskimi imperialistami oraz koronawirusem i 5G.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jan kosiba
Moje kilkudziesięcioletnie wyglądają jak te na zdjęciu całe suche.Co mam robić by je uratować?Serce mi się kraje na ich widok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ćma jest powszechna w Azji. Wystarczył ekspert jednego krzaka z jajami. U nas nie ma wrogów, więc mnoży się na potęgę. Taką mamy globalną wioskę z globalnymi chorobami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Kiedy w zeszłym roku ćma zaatakowała mój bukszpan, odruchowo popryskałam ją muchozolem (dokładnie środkiem na muchy i inne owady firmy B...gon), bo taki miałam pod ręką, gdy zauważyłam gąsienice. Pomogło od razu, a potem pryskałam co kilka dni, w końcu co tydzień - dwa, aż do końca sezonu. Uratowałam liście połowy krzaka, a wiosną wszystko odbiło. Pryskam profilaktycznie różnymi środkami na owady latające, bo akurat mam takie na wykończeniu, a gąsienice giną w momencie pryskania. Pomaga, więc jest dobrze, a krzak mi się odwdzięcza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Gość Andrzej S.
Wyciąć wszystkie pogryzione gałązki i spalić jak najszybciej. Roślinę opryskać 2-3 krotnie i czekać. Roślina odbije, ale trzeba wciąż monitorować krze, czy nie ma nowych larw. Pryskać tak, aby nie szkodzić innym owadom. Szkodnika ZABIĆ, aby się nie rozlazł na inne tereny! Szkoda bukszpanów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Popularne aktualnie

  • Odpowiedzi

    • Komentarz dodany przez Janka: Uwielbiam te porady ( bo czytałam też inne) dlaczego końcówki liści zielistki brązowieją. Albo za dużo wody albo za mało. Albo za dużo nawozu albo za mało. Albo za dużo światła albo za mało. Obserwuj zielistkę. To roślina dla każdego ;-) No, chyba jednak tylko dla bacznego obserwatora. Takiego, który rozumie mowę zielistek.
    • Zielistki są pięknymi roślinami doniczkowymi, które mogą ozdobić nasze wnętrza i dodać uroku naszym domom. Jednak, jeśli zauważasz, że liście Twojej zielistki zaczynają schną i brązowieć na końcówkach, nie martw się, to zjawisko jest dość powszechne i może mieć wiele przyczyn. W tym artykule omówimy najważniejsze czynniki, które mogą wpływać na stan liści Twojej zielistki oraz podpowiemy, jak sobie z nimi poradzić. Pełna treść artykułu pod adresem: https://zielonyogrodek.pl/dom-i-balkon/rosliny-w-mieszkaniu/15789-liscie-twojej-zielistki-schna-i-brazowieja-na-koncowkach-oto-przyczyny-i-rozwiazania
    • Twoje tuje nagle żółkną, a ich igły opadają? Przyczyną może być nowy, wyjątkowo groźny szkodnik – dumek jałowcowy. Ten niewielki owad potrafi w krótkim czasie zniszczyć gęste, zdrowe szpalery, które przez lata były ozdobą ogrodu. Warto go poznać, aby szybko rozpoznać problem i podjąć skuteczne działania. Pełna treść artykułu pod adresem: https://zielonyogrodek.pl/pielegnacja/ochrona-roslin/19177-dumek-jalowcowy-nowy-grozny-szkodnik-tui-jak-wyglada-jak-go-zwalczac
    • Komentarz dodany przez li: Zdecydowanie lepsze rozwiązanie biorąc pod uwagę roczne oczekiwanie na decyzje urzędników
    • Komentarz dodany przez zainteresowana: Z uwagi na zla komunikacje ze sasiadem, postanowilam wezwac geodete na ponowne -wyznaczenie granic. Geodeci wyznaczyli granice, stawiajac dodatkowo nowe slupki graniczne. Jest protokol odbiorczy podpisany przez obydwie strony . , W trakcie podpisywania protokolu, sasiedzi zostali powiadomieni o stawianiu nowego ogrodzenia przez nas poniewaz ten obecny jest zrobiony ze starych sztachet,rozwala sie,kury przechodza na nasza posesje i jeszcze rozne problemy wynikajacej z niechcianej wspolnoty z sasiadem mojej posesji. Czy protokol wyznaczenia granic, podpisany przez obydwie strony jest wystarczajacym dokumentem do zadania zwrotu za postawione ogrodzenia na mojej granicy? Sasiedzi nic nie pomogli w stawianiu ogrodzenia , ani nie wykazali zadnego zainteresowania w partycypacji kosztow. Prosze o opinie...
    • Wielu właścicieli działek żyje w przekonaniu, że jeśli sąsiad postawi płot na granicy, to… trzeba się dorzucić. Ale czy naprawdę masz taki obowiązek? Zaskoczenie gwarantowane – prawo jasno określa, kto powinien płacić za ogrodzenie między działkami. Pełna treść artykułu pod adresem: https://zielonyogrodek.pl/wokol-domu/ogrodzenia/19103-kto-placi-za-plot-czy-musisz-zwrocic-sasiadowi-za-ogrodzenie-przepisy-sa-jednoznaczne
    • Komentarz dodany przez Kalathea: Bardzo ciekawy artykuł, mnóstwo ważnych informacji dotyczących właściwej pielęgnacji tej rośliny, świetnie wzbogacił moją wiedzę. Mam gatunek scutellaria od ponad dwóch miesięcy i nawet nie wiedziałam, że ten krzaczek jest aż tak wymagający co do oprawy, kupiłam go na początku wakacji... w Biedronce. Przyznam jednak, że zupełnie nieświadomie nie popełniłam wszystkich tych niewybaczalnych błędów i roślinka wygląda zjawiskowo, ma ok. 50 cm wysokości, w wielu miejscach ukazały się już nawet małe zalążki nowych listeczków i jestem bardzo zadowolona. Zaopiekowałam się nią, polegając na swojej intuicji, całe szczęście, że jej przy tej okazji nieświadomie nie zamordowałam. Kupując ją, nawet nie wiedziałam jak się nazywa, bo akurat wybrałam tę, która nie miała etykiety i dopiero przy kasie musieli sobie z tym poradzić ;) Na razie wszystko jest z nią w jak najlepszym porządku, ale prawdziwym sprawdzianem będzie okres grzewczy..., nawilżacz powietrza jest już w drodze, a wcale nie kupowałam go z myślą o tej roślinie, tylko o całej mojej kolekcji kalathei i filodendronów; cieszę się, że ostatecznie przyda się i temu krzaczkowi ;) W każdym bądź razie, jestem bardzo wdzięczna za ten artykuł, bo był dla mnie bardzo cenny. Dziękuję i pozdrawiam
    • Komentarz dodany przez Iwona: Bardzo ciekawy artykuł, mnóstwo ważnych informacji dotyczących właściwej pielęgnacji tej rośliny, świetnie wzbogacił moją wiedzę. Mam gatunek scutellaria od ponad dwóch miesięcy i nawet nie wiedziałam, że ten krzaczek jest aż tak wymagający co do oprawy, kupiłam go na początku wakacji... w Biedronce. Przyznam jednak, że zupełnie nieświadomie nie popełniłam wszystkich tych niewybaczalnych błędów i roślinka wygląda zjawiskowo, ma ok. 50 cm wysokości, w wielu miejscach ukazały się już nawet małe zalążki nowych listeczków i jestem bardzo zadowolona. Zaopiekowałam się nią, polegając na swojej intuicji, całe szczęście, że jej przy tej okazji nieświadomie nie zamordowałam. Kupując ją, nawet nie wiedziałam jak się nazywa, bo akurat wybrałam tę, która nie miała etykiety i dopiero przy kasie musieli sobie z tym poradzić ;) W każdym bądź razie, jestem bardzo wdzięczna za ten artykuł, bo był dla mnie bardzo cenny. Dziękuję i pozdrawiam
    • To ciekawe rozwiązanie – zielone dachy faktycznie mogą wpływać na temperaturę w domu. Warto sprawdzić szczegóły i zobaczyć, czy są dostępne dofinansowania. Z pewnością jest to opcja warta rozważenia przy remoncie lub wymianie dachu. Co do remontu, to mogą się tez przydać bezolejowe środki smarne https://www.lapena.pl/oferta-kategoria/lakerinia-proszkowa/
  • Kto jest online? (Zobacz pełną listę)

    • Brak zarejestrowanych użytkowników online
×
×
  • Dodaj nową pozycję...