Grabienie liści: po co grabić i co z nimi zrobić?

[Pomocnik ogrodnika]

Jesień w pełni zawitała do naszych ogrodów. Z drzew nieustannie opadają liście, tworząc przepiękne różnokolorowe dywany. Dowiedz się, co zrobić z tak dużą ilością liści?

Pełna treść artykułu pod adresem:
https://zielonyogrodek.pl/pielegnacja/prace-w-ogrodzie/996-grabienie-lisci-po-co-grabic-i-co-z-nimi-zrobic

[Gość JaxCo]

Grabic z trawnika tak A reszta na wiosnę ja k są wilgotne i przemrożone na kompost za rok nawet dębowa sie rizloża A sucho to i 5 lat

[Gość MagdalenaW]

Ja zawsze grabię liście, daję je do takiego fajnego składanego kosza ogrodowego z Cellfastu i potem je wrzucam do kompostownika

[Gość Jadzia54]

Ja większość liści wrzucam do kompostownika ale małą częśc odkładam na schronienie małego jeża który postanowił zamieszkać w kącie mojego ogrodu. Przy okazji chciałabym też polecić nowe grabie które sobie kupiłam na ten sezon jesienny- wcześniejsze szybko mi się łamały (chodzi o te pazurki które zbieraja liście) ale teraz kupiłam sobie super leciutkie grabie z cellfast. są strasznie wytrzymałe i dobrze zbierają liście- bardzo polecam!

[Gość Jadzia54]

... (chodzi o te pazurki które zbieraja liście) ale teraz kupiłam sobie super leciutkie grabie z cellfast. są strasznie wytrzymałe i dobrze zbierają liście- bardzo polecam!

[Gość Sonia]

Jesienią grabię liście co drugi dzień. Zebrane liście przeznaczam na kompost. Podobnie jak w przypadku innych prac ogrodowych, wybieram narzędzia od Cellfast.

[Gość jzaborski57@gmail.com]

Gdzie można zakupić matę ogrodową do grabienia liści taką pomarańczową jak na zdjęciu

[Gość Adam S]

Szanowni Koledzy, Uprzejmie informuję, że Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 21 kwietnia 2006 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. Nr 80, poz. 563) zostało uchylone i obowiązuje: Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. Nr 109, poz. 719). Pozdrawiam, Adam

[Gość Martyna]

Nie przeszkadza mi grabienie liści, lubię pracę w swoim ogrodzie. Teraz gdy liści jest dużo zbieram je do specjalnych worków garden-bag, które mam z amid i stoją w workach przez całą zimę. Coraz wsypie do nich preparaty na rozkład i na wiosnę będę miała kompost pod drzewka czy kwiaty. Ekologia przede wszystkim :)

[Gość Laura]

Co roku zbieram liście na kompostownik, w tamtym roku kupiłam duze grabie z Cellfast więc bez problemu moge je przenosić

[Gość Katanna]

Palenie liści to totalna głupota! Jest to szkodliwe dla ogrodu, nieprzyjemne dla sąsiadów i niezgodne z przepisami. Nie traktujcie liści jak odpadów, ale postarajcie się je wykorzystać. W moim ogrodzie nie marnuje się żaden liść. Służą jako okrycie dla wrażliwych cebulek i korzeni, a po przekompostowaniu zasilają glebę jako żyzna ściółka.