Zdaniem Czytelnika

Komentarz dodany przez Beata: mam duza ropuche na terenie posesji. widzialem jak pozera slimaka. w gorace dni, chadza do psiej miski z woda na wieczorna kapiel. zastanawialem sie, czy moge przeniesc ropuche z innego miejsca na posesje

Komentarz dodany przez Piotr: Zalej wrzątkiem,odstaw na kilka dni,co jakiś czas mieszając i podłej po ostudzeniu-bqrdzo ciekawe

Komentarz dodany przez agnieszka: W artykule jest napisane " Na jesieni warto zastosować ściółkowanie dobrze rozłożonym obornikiem (należy go dobrze przekopać z ziemią)." Jak przekopać ten obornik , żeby nie uszkodzić piwonii ?

Komentarz dodany przez Tomasz Smoliński, Wrocław: Panie Mazik, pański autykuł z 18.01.2023, 1`3:19 jest niestety bezwartościowy, ponieważ wszystkie środki ochrony polecane przez Pana (Topsin, Funaben) zostały już dawno wycofane ze sprzedaży, a tym samym są niedostępne. Pozdrawiam.

Komentarz dodany przez L.W: Bardzo dobry opis tylko nie wiem gdzie kupić nasiona

Komentarz dodany przez krystyna: czy można prowadzić aronię w formie drzewka?

Komentarz dodany przez Paweł: Posadziłem wielosila rok temu i obecnie pięknie kwitnie dopełniając niebiesko-fioletową rabatę. Zaskakująco dynamiczny wzrost i setki kwiatków.

Komentarz dodany przez Ania: Dziękuję za informacje.Nie wiedzialam ze Begonia rex jest silnie trującą rośliną. Bardzo sie ciesze ze istnieje taki kącik wiadomości z ktorej mogłam skorzystac.Pozdrawiam serdecznie.

Komentarz dodany przez Basia: Mam ich w ogrodzie bardzo duzo nie bardzo wiem czy powinnam je zwalczac

Komentarz dodany przez Dariusz: Witam, co to duża tabletka kawy? Czy ktoś zna markę?

Komentarz dodany przez Małgorzata: To tylko powiększy chaos i nielegalne wycinki. Szczególnie ta "milcząca zgoda" to pole do nadużyć i będzie ich mnóstwo. Polska to kraj, który nienawidzi drzew!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Komentarz dodany przez majabauer956@gmail.com: Bardzo przydatne porady

Komentarz dodany przez Kasia: Opis jest obszerny, o te wszystkie wiadomości mi chodziło, dziękuję

Komentarz dodany przez Alusia: Przy kontakcie z tujami sąsiadów przy, płacie, którzy nasadzili ciasno widać pleśń i pajęczyny. Musiałam baldachy na mojej części działki obcinać i dostałam potwornego kłuci w sercu, duszności, braku oddechu. A po jakimś czasie następował obrzęk na rękach i na wewnętrznej części dłoni plus zaczerwienienie pieczenie jak poparzenie, a potem następowało odrywanie się skóry z okropnym bólem(mam zdjęcia). Lekarze nie mogli zbadać co to i zgadywali.

Komentarz dodany przez Zofia: Dobrze by było żeby w tym artykule przy każdym rodzaju opisanej choroby było załączone zdjęcie liścia chorego pomidora, aby można było porównać do swoich pomidorów z mojej działki i zdiagnozować rodzaj choroby...

Komentarz dodany przez TheRealPatriot: Dzień dobry, jak można płacić podatek od działki, której nie stajesz się formalnym właścicielem? Przecież nabywasz tylko prawa użytkowania działki, a właścicielem dalej jest zarządca.

Komentarz dodany przez jendrek: tak czubki pomidora skrecają sie niewiem co robic pomidory rosną w małej szklarence uprawiam tak kilka lat ziemie zawsze wymieniam bo rosną w doniczkach 7 lit

Komentarz dodany przez Ogrodniczka: Ogród bez kłopotu? Otóż brzoza jest najbardziej śmiecącym drzewem i lubianym przez mszyce a bluszcz jest potwornie inwazyjny i dusi inne rośliny, że o trawie nie wspomnę. Trzeba go sukcesywnie ciąć i ograniczać rozwój. Kolejny gniot tylko by kliknąć. Szkoda czasu na czytanie.

Komentarz dodany przez Qwerty: Skąd wziąć e5

Komentarz dodany przez Heniek z poczty: A gdzie mam kupić 95 E5, jak ją wycofali ze stacji paliw !!!!!!??????.

Komentarz dodany przez Małgosia: Jak głęboko sadzi się taką niesamowicie wysoką cebulę ?

Komentarz dodany przez noone: pająk to nie owad !!!

Komentarz dodany przez xd: Ten czas to z kosmosu jest. Minimum 40 minut.

Komentarz dodany przez Wieśniara: Ja wypełniam podstawkę pod doniczki drobnymi kamykami, mchem, pociętymi patyczkami, nalewam trochę deszczówki i owady doskonale sobie z tym radzą. Siadają na wystających kamykach lub wilgotnym mchu i piją.

Komentarz dodany przez Kasia JJ: Stosuję od dawna, choć nigdy nie nazywałam "systemem kropelkowym" - dla mnie to "podlewanie przez sączenie" ;) Bardzo polecam, szczególnie w warzywniku.