Skocz do zawartości

Zdaniem Czytelnika

Administrators
  • Liczba zawartości

    343
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Zawartość dodana przez Zdaniem Czytelnika

  1. Komentarz dodany przez Daga: Na zdjęciu z prawej strony w kółku przedstawiono sadzonki aksamitki, zwanej też turkiem, a nie werbeny patagońskiej. Poza tym z własnego doświadczrnia wiem, ze werbena patagońska fantastycznie sama się wysiewa, raz kupiłam ją w doniczce i od tej pory rozsiała mi się po całym ogrodzie. Nawet ściółka z kory jej nie przeszkadza, też wyrasta. Naprawdę obywa się bez stratyfikacji w lodówce, załatwia to zimowy mróz. Przy naszych łagodnych zimach co roku kilka roślin przeżywa i odbija z ubiegłorocznej karpy korzeniowej, tak więc polecam scinać wiosną uschnięte kwiatostany, a karpy zostawiać, 80% pewności, że rośliny z nich odbiją. Naprawdę kwitnące werbeny są przepiękne!
  2. Komentarz dodany przez B29: Trzeba wyjść z za biurka i donosić kostkę do układania , bo o samym układaniu i podatkach to redaktor pojęcia nie masz żadnego , niestety.
  3. Komentarz dodany przez Decas: Ścinam galaske nawet latem. Zanurzam do wody. Po okolo tygodniu sa korzenie . Bez zadnych kombinacji
  4. Komentarz dodany przez Bożena: Daje plaster banana pod sadzonkę rośnie jak szalona
  5. Komentarz dodany przez Tomek: Autor tekstu nie ma bladego pojęcia o układaniu kostki brukowej tak można sobie narobić tylko problemów
  6. Komentarz dodany przez Tu ja: Sąsiad posadził żywopłot z "tfuj" i teraz ja mam mikroklimat dla mchów, grzybów, pleśni i mączniaków. Podlewa je tak obficie, że przy ogrodzeniu mam bagienko. Na moje protesty tylko głupkowate uśmieszki. Skończyła się zażyła przyjaźń i dobre sąsiedztwo. Dowiedziałam się, że antidotum na te chwasty jest obfite wysypanie wzdłuż ogrodzenia wapniaka kornickiego i powtarzanie tego zabiegu w czasie wegetacji. I to jest dobra rada w kwestii sadzenia "tfujowego" dziadostwa.
  7. Komentarz dodany przez Działkowicz: Jak ktoś nie umie palić ogniska, to przepisy mu na to nie pozwalają. Ognisko nie musi wcale dymić jeśli spalamy drewno opałowe o odpowiedniej wilgotności (nie używamy do tego celu liści ani gałęzi, bo te idą na kompost) i wcale nie musi to być "rozpałka dopuszczona do sprzedaży". Grille też są różne (np. kratka zawieszona nad żarem ogniska), a murowany spełnia warunki "innych urządzeń rekreacyjnych" więc o co ten hałas?
  8. Komentarz dodany przez Mirosława Zienkiewicz: Kłaniam się, Jak pozyskać nasiona z celozji? Pozdrawiam.
  9. Komentarz dodany przez MM: https://www.twigo.pl/jak-urzadzic-maly-ogrod/ polecam artykuł uwadze ;)
  10. Komentarz dodany przez MarekL: Warto przemyśleć również zadaszenie bioklimatyczne, żeby w lato nie był szklarni. Osobiście polecam firmę TWIGO z Wrocławia, która wykonywała takie zadaszenie na moim tarasie.
  11. Komentarz dodany przez KLam.: Polecam również artykuł https://www.twigo.pl/jak-urzadzic-maly-ogrod/ - pomocny w urządzaniu małej przestrzeni ogrodowej.
  12. Komentarz dodany przez MM: Do ogrodów i tarasów polecam pergolę TWIGO, która nada im nowoczesnego charakteru - https://www.twigo.pl/wycena/.
  13. Komentarz dodany przez zjj_wwa: Nie sadź drzew iglastych, liściastych, bo urosną i będzie problem, że nie wolno ich wyciąć. No chyba, że lubisz być na łasce lub niełasce gryzipiórków urzędasów. Sadź drzewa *OWOCOWE*. Takie można bez problemów potem wyciąć. Najlepiej odmiany mrozoodporne, smaczne, odporne na choroby, parchy, grzyby, itp. Na żywopłot polecam winogrono odmiana Schuyler. Rośnie jak wściekłe. W tym roku z sadzonki mam 1,5m przyrosty. A przy okazji smaczne deserowe grona. Mniam.
  14. Komentarz dodany przez Robert: Przygotowałem zdjęcia tych iglastych roślin - polskich i zagranicznych. Wszystkie można sadzić w naszych ogrodach: https://drzewapolski.blogspot.com/2020/08/drzewa-iglaste-w-polsce.html
  15. Komentarz dodany przez Wrotycz :): Prawdziwym koniem trojański są wszelkiego rodzaju tuje, wydzielające toksyczny dla nas tujon (stąd ich nazwa) powodujący między innymi odczucie niepokoju i nerwowości. To nie jest nasz rodzimy gatunek i tutaj jakoś nikt nie widział problemu z jego przyjęciem do Polski. A wystarczy sobie o tym trochę poczytać i zastanowić się dlaczego jest taka tania w stosunku do rodzimych dzew i krzewów.
  16. Komentarz dodany przez Kaz: Kiedy i w jaki sposób przycinamy Tawułe?
  17. Komentarz dodany przez Renata: Jak mogę odratować pieniążka który stał na słońcu i ma karłowate liście na wierzchołku?
  18. Komentarz dodany przez Anna: Właśnie zjadłam gotowany fasolnik na obiad. Pychotka. Rośnie sobie u mnie w ogródku i dobrze się ma. Polecam
  19. Komentarz dodany przez jerzyk.: Tą roślinę trudno prowadzić w domu. Jest wymagająca i dosyć chimeryczna.
  20. Komentarz dodany przez Juka: Witam. Mam jukę od nie dawna. Stoi na parapecie od południowej strony. Zauważyłam od jakiegoś czasu że zaczynają jej schnąć końcówki liści. Na początku myślałam że może po przesadzeniu z małej do większej ale zaczynają kolejne żółknąć liście czy to może być przyczyną wody czy dużego nasłonecznienia. Dziękuje za odpowiedź. Pozdrawiam.
  21. Komentarz dodany przez Artur: A czy autor tego niby odkrycia jest takim ignorantem że niewie o tym że osy są pożytecznymi owadami
  22. Komentarz dodany przez Pszczelarz: Tego kto to napisał to powinni zamknąć za pośrednie zabijanie pszczół. Wszystko jest potrzebne w naturze, tylko nie człowiek. Jeżeli ktoś musi zrobić pułapkę niech do niej naleje pól piwa, pozbędzie się na pewno much muchowek, os i szerszeni ale pszczoła nie wejdzie
  23. Komentarz dodany przez Ewelina Musiał: A co z papugami? Sąsiad postawił wolierę bez pozwolenia i umieścił tam papugi, które skrzeczą od rana do nocy. Nie konsultował tego z prezesem, nie było żadnego zebrania.
  24. Komentarz dodany przez Stan: Autor tego poradnika jest chyba mało świadomy skutków takich ,,płytkich,, porad
×
×
  • Dodaj nową pozycję...